GR54 Le Désert en Valjouffrey – Refuge de la Muzelle.
Siódmy etap pieszego szlaku GR54 rozpoczynamy dobrym zwyczajem wszesnym porankiem. Przed nami pierwsze podejście wzdłuż strumyka „la Laisse” do przełęczy Côte Belle (2290 m). Jest to kilometr dodatniego przewyższenia w górę. Pogoda cały czas dopisuje i równym tempem wznosimy się stopniowo do naszego pierwszego celu. Z tego miejsca mamy również pierwszy raz widok na kolejną przełęcz, słynną la Muzelle (2613 m), która technicznie przypomina przełęcz z czwartego etapu – Aup Martin.
Schodząc z przełęczy Côte Belle wzdłuż strumyku Combes w stronę miasteczka Valsenestre spotykamy po raz pierwszy podczas tego etapu pieszego wędrowca. Pytamy się czy ma informacje dotyczące przejścia przez przełęcz Muzelle – wg niego kilka osób dzień wcześniej przeszło, ale należy uważać, bo jest dość ślisko i stromo.
Schodzimy dalej i spotykamy dwójkę osób, którym rownież zadajemy pytanie dotyczące owej przełęczy. Tym razem zdania są bardziej ostrożne, jest śnieg i dość ślisko.
Schodzimy do doliny i zatrzymujemy się przy strumyku le Béranger na posiłek, drzemkę i odpoczynek. Ten czas pozwoli nam również zastanowić się nad dalszą częscią etapu – robimy przerwę w Valsenestre i przechodzimy przez przełęcz nazajutrz rano czy kontynuujemy i dochodzimy do następnego schroniska za przełęczą Muzelle.
Podczas odpoczynku spotykamy jeszcze dwóch innych wędrowców, którzy wyruszyli ze schroniska Muzelle i przeszli przez przełęcz. Wg nich należy uważać, być pewnym swoich kroków i wtedy dojście do przełęczy jest jak najbardziej wykonalne bez czekana lub raków – ścieżka prowadzi zygzakiem wśród kruchych czasem wilgotnych kamieni, ale nie ma już na niej śniegu.
Ruszamy w stronę przełęczy. Tuż przy początku podejścia spotykamy pasterza wraz ze swoimi owcami, jego również dopytujemy się o stan szlaku. On także jest zdania, że można przejść bez problemów.
Spokojnym, równomiernym krokiem, zatrzymując się dwa razy na uzupełnienie napojów i krótką przerwę, dochodzimy do przełęczy la Muzelle. Za nami długie podejście, które właśnie zakończyliśmy i widok na przełęcz Côte Belle a przed nami zejście w stronę schroniska Muzelle. Zatrzymujemy się na kilka zdjęć, wysłanie wiadomości i ruszamy w dół.
Po dojściu do schroniska zamawiamy posiłek, kupujemy na szybko serowo-mięsną przekąskę i rozbijamy dwa namioty w pobliżu jeziora Muzelle. Jutro czeka nas ostatni etap naszego przejścia szlaku GR54.