Jeziora Robert – Vizille (GR 738).
Przyszedł czas na ostatni etap szlaku GR 738. Nastawiam budzik na tę samą, wczesnoporanną godzinę i po spakowaniu plecaka ruszam w drogę. Czeka mniej zejście z 2041 metrów do poziomu 280 metrów.
Przechodzę obok jeziora Lac des Pourettes i dochodzę do przełęczy, z której rozpościera się widok na stację narciarską Le Recoin de Chamrousse. Miejsce, w pobliżu którego startują również paralotnie. Czy znajdę otwarte miejsce, aby wypić kawę i coś przekąsić ? Oczywiście. Kawa z mlekiem, croissant i czekoladowa bułeczka. Czuję powoli, że moja przygoda z GR 738 dobiega końca, choć zawsze w takich momentach przypominam sobie, że szlak się jeszcze nie skończył i trzeba być uważnym do samego końca.
Idę przez las Prémol, przechodzę obok schronu Boulac i dochodzę do kolejnego skrzyżowania, tym razem przy przełęczy Luitel. Kontynuuję szlak cały czas przez las i przechodząc obok schronu Pagnot dochodzę do przełęczy Col de la Madeleine (1166 m).
Mijam małą wioskę Mont Sec, po której czeka mnie dość strome, leśne zejście – wisienka na torcie – do centrum Vizille. Szlak kończy się przy Muzeum Francuskiej Rewolucji znajdującym się w zamku Vizille, bo to w tym miasteczku w 1788 roku miało miejsce zgromadzenie, które dało początek rewolucji francuskiej. Szlak GR 738 kończę 14 lipca :-). Tego dnia przeszedłem 21,5 km, 267 m do góry i 1991m w dół.
To już jest koniec… 124 kilometry, 10 213 metrów przewyższenia dodatniego, 10 250 metrów przewyższenia ujemnego, dwa departamenty (Savoie 73 i Isère 38), niesamowite widoki – La Haute Traversée de Belledonne GR 738.
Jest godzina 13, zamawiam obiad w pobliskiej restauracji. Autobus, który zawiezie mnie do Grenoble odjeżdża o godzinie 15. Stamtąd dojadę pociągiem do Montmélian, gdzie przesiądę się na drugi pociąg, który zawiezie mnie do Aiguebelle.