Po przebudzeniu, poranna toaleta, prysznic, pakowanie rzeczy i namiotu. Następnie czekam na śniadanie zaplanowane na 8.30.
Śniadanie na polu namiotowym „La Tonnelle”.
Czekamy razem z dwoma Hiszpanami na busa, który zawiezie nas do Porto-Vechhio.
Po dojechaniu do Porto-Vecchio kieruję się w stronę centrum i następnie na pole namiotowe.
Pole namiotowe.
Kościół Saint-Jean-Baptiste – klimatyzowany. Gdy wychodzę, napis na drzwiach prosi mnie o ich zamknięcie.
W zeszłym roku zatrzymaliśmy się w portowej restauracji na wyśmienite lody, tym razem postanowiłem uczcić zakończenie GR20 w podobny sposób.
Więcej zdjęć z Porto-Vecchio znajduje się we wpisie z zeszłorocznej wyprawy – tutaj.
Wracam na pole namiotowe, wcześniej robię zakupy w centrum miasta. Wieczór upłynie na wspólnym posiłku z parą Kanadyjczyków i parą Francuzów – współtowarzyszy ostatnich etapów szlaku GR20, z którymi spotkałem się na polu namiotowym.
Dodaj do ulubionych:
Polubienie Wczytywanie…
Podobne