GR54 Vallouise – Pré de la Chaumette.
Kolejna część naszej wędrówki należy do jednych z trudniejszych technicznie etapów. Musimy przejść przez przełęcz Col de l’Aup Martin (2761 m). Podchodzimy do niej od strony północnej i od wcześniej spotkanych osób słyszeliśmy, że znajduje się na niej jeszcze sporo śniegu. Cienkie i wilgotne kamienie niczym wióry, znajdujące się na błotnej powierzchni nie miały dodatkowo ułatwiać podejścia. Wyruszamy rano na szlak i idziemy po asfaltowej drodze wzdłuż potoku Onde do parkingu Entre les Aygues, z którego rozpoczyna się przejście doliną aż do przełęczy.
Gdy dochodzimy do parkingu podjeżdżają nagle dwa samochody. Z jednego wysiada dwóch szczupłych, wysokich biegaczy, z kijkami i butami do trailu. Pytają się nas czy wiemy, jak wygląda podejście na przełęcz. Dzielimy się wiadomościami i życzymy im powodzenia. Druga grupa to przeciwieństwo pierwszych – buty alpinistyczne, przy jednym plecaku lina i czekan. Wypytujemy się o stan drogi – wg jednego z alpinistów powinno być w porządku, trzeba spróbować, „być ciekawym drogi” i jeżeli okaże się, że jest za ślisko i za niebezpiecznie, to nie wahać sie zawrócić.
Idzie się bardzo dobrze, mamy dobre tempo, słońce o poranku nie doskwiera. Dochodzimy do schronu Cabane du Jas Lacroix (1946 m) i robimy małą przerwę. Od tego miejsca mamy już widok na przełęcz, rzeczywiście robi wrażenie. Ślady w śniegu są częściowo wydeptane, te w błocie również, dostrzegamy też miejsca, po których przemieszczali się poranni biegacze. Kłopoty zaczynają się mniej wiecej sto metrów od przełęczy, gdy błoto w pomieszaniu ze śniegiem i kruchymi, kamiennymi wiórami sprawia wiele trudności we wchodzeniu. Idziemy zygzakiem i co kilka metrów zapadamy się w błocie i kilka razy dość niebiezpiecznie zaczynamy zjeżdzać razem z podłożem.
Z trudem powoli pniemy się w górę i szczęśliwie dochodzimy na przełęcz. Udało się ! Przed nami trawers do kolejnej przełęczy Pas de la Cavale (2735 m) i następnie długie zejście do schroniska Pré de la Chaumette, gdzie rozbijemy namioty.
Tego dnia przeszliśmy 22,3 km, z łącznym dodatnim przewyższeniem 1757 m i negatywnym 1193m.