GR55 La Leisse – Ritort.
Drugi etap szlaku GR55 zaprowadzi mnie w pobliże przełęczy Chavière. Po drodze przejdę przez dolinę Leisse, przełęcz Vanoise i miasteczko Pralognan-la-Vanoise.
Wychodzę na szlak wcześnie rano po krótkim śniadaniu; prognozy pogody są zmienne, przewidywane są opady deszczu, ale wiatr może jeszcze wszystko zmienić…
Dochodzę do pierwszego charakterystycznego miejsca – most Croë. Jest to również skrzyżowanie dwóch szlaków, jeden prowadzi do przełęczy Vanoise, drugi do schroniska Entre-Deux-Eaux. Mnie dotyczy pierwsza opcja. Następnie podejście na przełęcz Vanoise i dojście do schroniska o tej samej nazwie – przerwa na kawę i jagodowe ciastko.
Kolejnym charakterystycznym miejscem jest jezioro Lac des Vaches (jezioro krów / krowie jezioro), po przejściu którego czeka mnie długie zejście do miasteczka Pralognan-la-Vanoise. Po drodze mijam schronisko Barmettes i kontynuując zejście słyszę nadchodzącą burzę. Trwa około 15-stu minut i towarzyszą jej opady gradu – małe, groszkowe.
W Pralognan-la-Vanoise robię sobie przerwę na posiłek liofilizowany i chwilę odpoczynku. Następnie kieruje się w stronę schroniska Roc de la Pêche, gdzie czeka na mnie mała, czarna kawa – espresso. Dowiaduję się od osoby, która zarządza schroniskiem, że nie mogę w jego pobliżu rozbić namiotu na noc, znajduje się ono na terenie miasteczka na którego terenie obowiązuje zakaz biwakowania. Informuje mnie natomiast, że jest dobre miejsce do rozłożenia namiotu około 30-stu minut w stronę przełęczy Chavière, blisko rzeki Doron de Chavière.
Dochodzę do docelowego miejsca i wyszukuję najlepsze miejsce na namiot. Znajduje się blisko stada krów – co najmniej 50. Należą do rasy Tarentaise, których mleko służy między innymi do produkcji sera Beaufort. To one obudzą mnie nazajutrz o czwartej rano swymi dzwonkami.
It’s so beautiful! Excellent shots! 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Thank you 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba